Forum Nowal - forum mikronacji - wirtualnego państwa Strona Główna Nowal - forum mikronacji - wirtualnego państwa
Forum jednej z polskich mikronacji.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wyprawa

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nowal - forum mikronacji - wirtualnego państwa Strona Główna -> Vicekrólestwo Antyli Nowalskich
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jack Sparrow
Król Piratów,Vicekról Antyli Nowalskich



Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:21, 14 Lut 2009    Temat postu: Wyprawa

Dzisiaj przechadzając się po Mieście Rozbitków zajrzałem do tawerny. Siedząc przy butelce rumu zobaczyłem pewnego ślepego marynarza. Postanowiłem że się do niego przysiądę. Ledwo stanąłem przy stole a on mnie powitał i powiedział żebym się dosiadł. Byłem zdziwiony jednak postanowiłem zrobić to o co mnie poprosił. Nie zdradził mi swego imienia. Zapytał czy chce ubić z nim interes. Bez zastanowienia się zgodziłem. Powiedział że ma na sprzedaż pewną mapę. Zapytałem więc o cenę, a on powiedział że chce tylko małą szalupę. Napisałem list do strażników aby dali mu szalupę. Na pożegnanie powiedział że tylko ja mogę zobaczyć tę mapę. Gdy ją otworzyłem okazało się że mapa prowadzi na południe w kierunku jakiejś wyspy. Ruszyłem do portu aby zapytać się czy ślepiec już wyruszył. Okazało się że tak.
Ponieważ wyspy nie było na żadnej mapie postanowiłem wypłynąć z moją załogą w tamtym kierunku. Teraz jesteśmy mniej więcej w połowie drogi. Klimat bardzo się zmienił, niebo jest bardziej ponure, a my płyniemy ku nieznanemu. O dalszych wydarzeniach będę powiadamiał na bierząco. Następna wiadomość około godz. 19. Wtedy powinniśmy być już na miejscu. Mapy według zaleceń nie będę pokazywać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karol
obywatel, NWL0002KK



Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 2628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Lene - Nowal

PostWysłany: Sob 18:18, 14 Lut 2009    Temat postu:

Hmmm, a może to pułapka? Lepiej było wziąć eskortę Nowalian Royal Navy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jack Sparrow
Król Piratów,Vicekról Antyli Nowalskich



Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:11, 14 Lut 2009    Temat postu:

Dopłynęliśmy, a to co ujrzeliśmy przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Ale najlepiej opowiem wszystko od momentu ostatniej wiadomości.
Otóż gdy do Was napisałem postanowiłem wyjść na pokład. Mimo iż było jeszcze wcześnie, robiło się coraz ciemniej. Postanowiłem chwycić za stery, gdyż zrywał się coraz silniejszy wiatr. W pewnym momencie usłyszeliśmy straszliwy pisk który dochodził z góry. Nad nami przemknął jakiś wielki cień o kształtach ptaka. Załoga była niespokojna, ale nie miałem zamiaru zawracać. Po mniej więcej godzinie w oddali zaczął majaczyć kolejny cień. Tym razem jednak był to zwykły ląd. Ledwo zdążyłem to zakomunikować załodze zerwał się jeszcze większy wiatr, a statek prawie przewracał się na falach. Część załogi już prawie załadowała się do szalup gdy nagle statek w coś uderzył. Ja oraz mniejsza część załogi szybko udaliśmy się do ostatniej szalupy. Ledwo zdążyliśmy ją zwodować gdy statek całkowicie się przewrócił i utworzyła się wielka fala. Być może to ona nas uratowała. Zaniosła szalupy spory kawałek w kierunku lądu. Dalej dopłynęliśmy dzięki wiosłom. Szalupy pozostawiliśmy na plaży. Przed nami był wielki płaskowyż. W między czasie pogoda ku naszemu zdziwieniu bardzo się poprawiła. W skale zobaczyliśmy wydrążone schody, po których natychmiast się wspięliśmy.Gdy zmęczeni dotarliśmy na szczyt o mały włos nie zemdlałem. Ujrzeliśmy wielkie miasto w którym było widać ludzi i... dinozaury. Po chwili podeszło do nas dwóch strażników z czego jeden był człowiekiem a drugi dinozaurem. Ku jeszcze większemu zdziwieniu dinozaur do nas przemówił. Powiedział: "Witajcie w Dinotopii". Dopiero wtedy sobie przypomniałem o książkowej Dinotopii. To musi być właśnie ona. Strażnicy zaproponowali nam nocleg i posiłek. Bez wachania się zgodziliśmy. Teraz znajdujemy się przed miastem i idziemy na kolacje. Jutro o ok 9:00 lub o 13:00 opowiem o dalszych wydarzeniach. Jestem bardzo ciekaw tego świata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karol
obywatel, NWL0002KK



Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 2628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Lene - Nowal

PostWysłany: Nie 8:23, 15 Lut 2009    Temat postu:

Webpress relacjonuje na bieżąco przebieg wyprawy przytaczając te raporty Wink [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jack Sparrow
Król Piratów,Vicekról Antyli Nowalskich



Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:27, 15 Lut 2009    Temat postu:

Jako że nie mam zbyt wiele czasu ta relacja będzie krótsza od poprzednich.
Gdy wysłałem do was wiadomość byliśmy już praktycznie pod bramą miasta. Kiedy do niej doszliśmy wielkie wrota się otworzyły. Zostaliśmy wpuszczeni do środka. Miasto było wprost przepiękne. Wygląda tak jakby czas się tutaj zatrzymał. Zostaliśmy przeprowadzeni główną ulicą przez Rynek. Na rynku stał wielki kamienny słup z wypisanymi prawami Dinotopii. Zapytałem się strażnika kto sprawuje tutaj władzę. Odpowiedział że najważniejszą instytucją jest Senat i jego Przewodniczący. Po chwili dotarliśmy do wielkiego budynku. Okazało się że to wielka biblioteka, a jej właściciel postanowił dać nam schronienie. Gdy tylko weszliśmy powitał nas całkiem miły dinozaur. Zaprowadził nas do wielkiego korytarza po drugiej stronie biblioteki. Było tam sporo drzwi. Dowiedzieliśmy się że każdy ma już przygotowany własny pokój.
Teraz szykujemy się na wizytę w Senacie. Relacje podam prawdopodobnie o 13:00.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jack Sparrow
Król Piratów,Vicekról Antyli Nowalskich



Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:15, 15 Lut 2009    Temat postu:

Przepraszam że piszę dopiero teraz, ale byłem zajęty pracą.
Około godziny 11 dotarliśmy do senatu. Zasiadali tam nie tylko ludzie, lecz także dinozaury. Powitał nas Przewodniczący Senatu. Powiedział że nazywa się Lucjusz i zapytał nas jak tutaj trafiliśmy. Opowiedziałem mu o ślepcu w tawernie i o mapie. Okazało się że był to buntownik który chciał uwięzić tutejsze dinozaury. Uciekł on z więzienia i liczył że ten kto dostanie mapę będzie miał podobne zamiary do niego. Odpowiedziałem że nawet mi to przez głowę nie przeszło. Wtedy on zaczął nam opowiadać o Dinotopii. Szczerze mówiąc niewiele zapamiętałem. Po opowieści każdy z nas dostał własny, mały domek. Okazało się że mój dom jest na przeciwko biblioteki. Odprowadził mnie jej właściciel (na imię ma Rio) i zaoferował że mógłbym mu pomagać w pracy. Zgodziłem się, lecz najpierw musiałem się zając moim domem który nie był w idealnym stanie. Rio pożyczył mi narzędzia, oraz dał kilka niepotrzebnych mebli. Po ich wstawieniu moje mieszkanie wyglądało o niebo lepiej. Po pracy poszedłem do biblioteki aby pomóc Rio. Okazało się że w bibliotece nie potrzebuje pomocy. Powiedział że jest też... właścicielem warsztatu i firmy budowlanej. Ponieważ w Dinotopii jest coraz więcej mieszkańców, należy zająć się budową. Zabrałem się do pracy. Szczerze mówiąc nie była łatwa, gdyż mieliśmy do wybudowania spory dom. Teraz siedzę w domu i czytam całkiem ciekawą książkę. Jutro pójdę do stoczni zapytać się co można zrobić z moim statkiem. Miejmy nadzieję że da się go naprawić. Niestety mieszkańcy Dinotopii nie wiedzą że kiedyś prawdopodobnie będziemy musieli wracać do domu. Chociaż gdy dzisiaj patrzyłem na moją załogę jaka jest szczęśliwa właśnie tutaj to nie wiem czy będę miał z kim wracać. Do zobaczenia, napiszę do Was jutro po południu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nowal - forum mikronacji - wirtualnego państwa Strona Główna -> Vicekrólestwo Antyli Nowalskich Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin